Jak corocznie 18 października odbyły się charytatywne obchody święta jeźdźców w Olsztynie. Oczywiście nasze konie również wzięły udział w tym święcie. Dziewczyny wstały wcześnie rano, żeby przygotować konie na pokaz. Była to ciężka praca, ponieważ konie nie chciały współpracować. Wolały się bawić i być głaskane, niż rozczesywane i czyszczone. Naszego Sokoła dosiadała Gosia, Kalinę przejęła Kasia, Orła zajęła Zuzia, a Milką zajęła się Julka. Gdy nasze amazonki już wsiadły na swoje wierzchowce widzieliśmy tylko 3 duże konie i małego kucyka znikające w brzozowej alejce „Sokolego Rancza” . Milka, jako że najmniejsza, zwracała na siebie uwagę większości dzieci. W końcu kto by się nie oparł tak cudownemu kucykowi.
W tym roku w Hubertusie wzięła udział prawie setka koni wraz ze swoimi opiekunami.
Jedną z większych atrakcji była bryczka zaprzężona w dwa piękne konie fryzyjskie.