Niedziela Palmowa, wczesna godzina poranna, w stajni poruszenie i cichutkie beczenie – nasza owca Marta zadebiutowała w roli mamy. Maluchy – brat i siostra, otrzymały bajkowe imiona: Jaś i Małgosia.
Białe i podobne do siebie, jak dwie krople wody, różni je tylko długość ogonków – Małgosia urodziła się z o połowę krótszym niż Jaś. Wyglądają, jak mięciutkie pluszaki, jednak w rzeczywistości ich wełna jest twarda i szorstka.
Marta jest bardzo troskliwą mamą, kiedy straci z oczu dzieci od razu je przywołuje swym donośnym głosem i ze stoickim spokojem znosi ich szaleństwa – zabawy w ganianego, skakanie i brykanie.