MAURYCY – nasz ulubieniec. Trafił do nas mając zaledwie kilkanaście dni. Ponieważ był zbyt mały by samodzielnie jeść, musieliśmy karmić go butelką z mlekiem. Dziś jest pięknym młodzieńcem, który widząc człowieka, ufnie podchodzi nadstawiając pyszczek do głaskania. Uwielbia jeść – jego największym przysmakiem są marchewki.
MARTA – rasowa owca olkuska, towarzyszka Maurycego. Kiedy przybyła do stada bała się ludzi i uciekała w najdalszy kąt, obecnie pierwsza w kolejce po dotyk człowieka … i marchewkę.
JAŚ I MAŁGOSIA – to dzieci Marty. Te dwa „puszki” przyszły na świat w Niedzielę Palmową. Identyczne, jak dwie krople wody, z małym wyjątkiem – Małgosia ma króciutki ogonek, co jednak w niczym jej nie przeszkadza.